KLASYK NAD KALSYKI. W niedzielne przedpołudnie sekcja szosowa Mustangów po raz trzeci wystartowała w Cyklo Gniewino. Zaraz po starcie rozpoczęła się wspinaczka pod zbiornik wodny, który "porwał" peleton. Na szczycie otrzymaliśmy silny "strzał" w postaci silnego wiatru. Dalej trasa prowadziła lekkimi interwałami z kilkoma długimi i bardzo szybkimi zjazdami. Podczas ponownego forsowania słynnego podjazdu nastąpiła kolejna selekcja - cierpienia ciąg dalszy. Lekko padający deszcz utrudnił ostatnie kilometry wyścigu. Na bardzo szybkiej trasie nasz "rodzynek" Beata w kat. 40+ zajęła 2 miejsce.
Świetne wyniki z wysoką średnią wykręcili Łukasz i Adrian. Moc pokazał Piotr, Bartek, Tomek M. któremu dwa razy spadł łańcuch. Mimo to dzielnie gonił i wyprzedzał rywali. Wspaniale walczyli Tomek T. i Mirek. Każdy na mecie otrzymał pamiątkowy medal. Wszyscy zadowoleni z "bananami" na twarzy już czekamy na następną edycję Cyklo.
Do zobaczenia za rok.